cockus dyngus
Witam wszystkich miłośników jajek.
Opowiem wam dzisiaj jak spędziłem śmigus dyngus.
Wstałem o 8:00 i się okazało że jedziemy w góry do karpacza.Było bardzo zimno i było dużo śniegu.Ogólnie było mega słabo bo tak nie wiem po co tam pojechałem.Do domu wróciliśmy o godzinie 20:00 oblałem wtedy tate i mame mój sposób na wyjście ich był taki że powiedziałem żeby wyszli na dwór.Wieczorem zagrałem z moim kolegom w CS:GO było fajnie bo wbiłem globala.